Forum Oburzeni.pl Strona Główna Oburzeni.pl
Do kąd zmierza ludzkość ?
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Równowaga w życiu i fanasach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oburzeni.pl Strona Główna -> Kryzys
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
homo
Administrator



Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:03, 01 Paź 2012    Temat postu: Równowaga w życiu i fanasach

Podstawą egzystencji człowieka na ziemi jest równowaga . Barak równowagi powoduje problemy. Chodzi to o równowagę we wszystkich dziedzinach. W przyrodzie w klimacie ,w eksploatacji zasobów naturalnych , złóż mineralnych. Ale również równowagi w biznesie, finansach , równowagi w konsumpcji i podziale dóbr , równowagi w fiskalizmie i pomocy społecznej. Równowagi w prawie i działaniu organizmów państwowych. Brak równowagi w każdej dziedzinie powoduje problemy. Brak równowagi zawsze rozpoczyna się od chciwości. Czy to pojedynczych osób czy całych grup społecznych. Czasami chodzi tu o interes całej społeczności czy narodu. Obecnie możemy zaobserwować w Europie kryzys spowodowany brakiem równowagi w różnych dziedzinach. Na pewno w sferze finansów spowodowanych nadmiernymi inwestycjami , które nie miały w przyszłości spowodować zwrotu zainwestowanego kapitału. Jednocześnie system zmuszał i zmusza zaciągać kredyty ponieważ środku na te inwestycje otrzymuje się tylko wtedy kiedy jesteśmy sami w stanie wyłożyć połowę kwoty. Budując, tworząc chwilowe miejsca pracy, zadłużając się , nie mając możliwości zwrócić kredytu z wykonywanej inwestycji i na koniec po zakończeniu zwiększając bezrobocie zwalniając pracowników zatrudnionych na czas budowy inwestycji. Ale problem leży w braku równowagi pomiędzy ilością inwestycji, które zaczną zarabiać i zwracać pożyczone pieniądze a tymi , które jak stadiony, drogi, pomniki, muzea itd. Nie przyniosą dochodu a raczej stworzą dodatkowe koszty. Chory system ponieważ połowa pieniędzy przeznaczona na inwestycje powinna pochodzić z naszej kieszeni a nie z banku.
Kierowanie się wskaźnikami ekonomicznymi na podstawie danych , w których pod uwagę bierzemy wyżej opisane inwestycja, jest tworzeniem fikcji dla celów czysto politycznych. Jest to tworzenie sztucznego wzrostu gospodarczego. Jak się przekonaliśmy ekonomia dalece bardziej nierealna od gospodarki w okresie PRL-u . Czemu ? Ponieważ w tym okresie zbudowano wiele obiektów użyteczności publicznej, szkół , dróg ale nikt nie zaliczał tych inwestycji do wzrostu gospodarczego. W okresie PRL wzrost gospodarczy był kilkakrotnie wyższy od obecnego. Zwłaszcza w latach 70 tych . Niestety brak było równowagi w sferze finansów . Gdy by w tamtym okresie istniała zdrowa bankowość a tym samych brak fikcyjnych transakcji czy rozliczeń, możliwe że ustrój ten został by ucywilizowany i okazał by się czymś lepszym od kapitalizmu , który dziś nie wykazuje równowagi w większości dziedzin . Podstawą do tworzenia europejskiego porządku jest wytyczony kierunek mający oddziaływać pozytywnie na rynki finansowe ale nie wnoszą nic co mogło by pozwalać sądzić, że w najbliższym czasie osiągniemy równowagę. Rozwiązanie musi być proste choć bolesne ale jest niemożliwe do wdrożenia zanim nie uda nam się znaleźć mechanizmów , które zostaną zaakceptowane. Problemem dziś jest wspólna waluta . Aby osiągnąć równowagę musi upaść strefa euro . Tyle, że zapewne na jej upadku chciało by zarobić kilku i tak bogatych panów . Z tego powodu całość wlecze się a ludzi mami się obietnicami. Muszą zbankrutować kolejne państwa po to aby osiągnąć równowagę. I tak jest to najszybsza metoda bowiem równowaga w strefie euro może być osiągnięta tylko wtedy kiedy zaistnieje równowaga w innych dziedzinach. Takich jak inwestycje , zadłużenie państw , zależność od dotacji i dopłat , konkurencyjność. Dziś ekonomiści mają wiele do zarzucenia krajom gdzie pomoc socjalna była rozwinięta do absurdu. Są to ogromne koszty, które w konsekwencji prowadza do kłopotów finansowych w okresie słabszej koniunktury. Jednak słaba , niewystarczająca pomoc socjalna prowadzi do powstawania biedy. Jeżeli państwo nie ma obowiązku w stosunku do obywatel pod względem zapewnienia pracy a jednocześnie nie pomaga tym, którzy mają problemy z powodu braku pracy to wynik jest oczywisty. Jest to brak równowagi pomiędzy ilością miejsc pracy , czy ilością osób bezrobotnych a ilością osób jakie wymagają pomocy socjalnej. Im więcej bezrobotnych tym więcej powinniśmy wydawać na pomoc socjalną . Pozornie to nierealne ale jeżeli by powstała taka zależność to nie dochodziło by do tak absurdalnych likwidacji zakładów pracy jakie odbyły się w Polsce. Co ciekawe zawsze bierze się pod uwagę rachunek ekonomiczny . Jednak nadmierne bezrobocie prowadzi w konsekwencji do spowolnienie i recesji . Jasne nikt nie liczył się z tym, że cała Europa się posypie . Z tego wynika, że podejmując decyzję musimy brać pod uwagę najbardziej skrajne wyrażenie w gospodarce. Obecnie możemy przyjrzeć się dziwnemu zjawisku , kiedy pomimo, że jabłka na skutek urodzaju w Polsce bardzo tanieją ale nikt masowo ich nie kupuje. Zmieniono nasze przyzwyczajenia. Na skutek wzrostu cen do 4-5 zł za kg. W ubiegłych latach . Przestaliśmy jeść jabłka w takich ilościach jak wcześniej. Pomimo, że jabłka drastycznie staniały popyt na nie wzrósł. Wysoka cena wcześniej sprawiła, że dziś nawet nie mamy ochoty ich jeść. Kiedy nauczymy się oszczędzać niechętnie rezygnujemy z przyzwyczajeń. Często nauczeni życia w ubóstwie nie walczymy o poprawę naszego bytu w obawie przed konsekwencjami. Ubóstwo daje nam gwarancję bezpieczeństwa przez rezygnacje z wielu rzeczy ale osiągnięcie równowagi . Ktoś inny tracąc równowagę w tym względzie po przez nadmierne zadłużenie się w chwili spłacenia należności nigdy nie powtórzy tej sytuacji rezygnując z ambicji życiowych czy awansu społecznego. Obecnie recesja jest skutkiem takich zależności. Przez wiele lat żyliśmy na kredyt ale zaostrzenie kryteriów przez banki spowodowało, że ubyło nam środków. Kiedy sytuacja się poprawi a nauczymy się nowych zachowań , nie sięgniemy więcej po kredyty. Nauczeni skromniejszego życia nie zmienimy tak łatwo nowych przyzwyczajeń. Podobnie może być z państwami , które dziś zadłużone do granic , w przyszłości nie będą tak bardzo się zadłużać pamiętając złe czasy. Należy założyć , że recesja w Europie może być o wiele głębsza i dłuższa niż nam się wydaje. Czas spłacać zadłużenie bez zwiększania wzrostu gospodarczego. Do tej pory zawyżano wzrost gospodarczy inwestycjami komunalnymi , budową autostrad itd. Czas usiąść i policzyć gdzie jesteśmy. Który kraj będzie lepiej potrafił przyciągnąć przemysł ten w tych latach wygra. Czas obniżyć podatki , koszty pracy i rzeczywiście uprościć prawo podatkowe, tak aby firmy chciały w Polsce inwestować. Kto straci najbliższe 5 lat straci Polskę na 50 lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oburzeni.pl Strona Główna -> Kryzys Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin